Ogród rustykalny - bądź bliżej natury

Ogrody naturalne podbijają nasze serca. Zmęczeni życiem w zurbanizowanym świecie, coraz bardziej tęsknimy do miejsc, które aranżuje za nas przyroda. I powoli zaczynamy komponować przydomową zieleń tak, by dawała nam maksymalne poczucie obcowania z naturą.
Magia dzikiej przyrody
Już nie chcemy mieć pod domami strzyżonych żywopłotów, wymuskanych trawników i równo wytyczonych rabat pełnych wyszukanych, egzotycznych roślin. Coraz częściej zastępują je kwietne łąki, kolorowe gąszcze swojskich kwiatów, swobodne grupy drzew i krzewów przypominające leśne zakątki. Czujemy, że nasze ogrody powinny być maksymalnie związane z otoczeniem, że powinny wykorzystywać potencjał przyrody, zamiast ją "cywilizować" i przekształcać. Taki naturalny, zrównoważony obszar przydomowej zieleni przyciąga ptaki, owady i płazy, stając się przyjaznym miejscem nie tylko dla odpoczywających w nim ludzi, lecz także dla wszystkich stworzeń ekosystemu.
Jak zaprojektować ogród naturalny?
Warto przede wszystkim wykorzystać naturalne walory miejsca - grupy starych drzew, kępy krzewów, wypiętrzenia, uskoki, skarpy. Zamiast niwelować, wytyczać i wymierzać, kierujmy się tym, co podsuwa nam natura. Wystarczy jej posłuchać, by stworzyć plan ogrodu. Małą skarpę można podeprzeć kamiennym murkiem i obsadzić kępami ciemiernika czy krwawnika, tworząc naturalne zaaranżowany skalniak. Błotniste zagłębienie łatwo zmienić w oczko wodne, otoczone kaczeńcami, niezapominajkami i kępami irysów. Pod dużą grupą sosen można założyć wrzosowisko albo zasadzić paprocie, zawilce, fiołki, przylaszczki czy konwalie, aranżując leśne ustronie. Zarysy rabat w takim ogrodzie powinny biec swobodnie i nieregularnie, tworząc nastrojowe zakątki, których urodę podkreślą zasadzone kwiaty i naturalne materiały. Ścieżki i chodniki nie mogą być zbyt formalne - zamiast granitowej kostki wykorzystajmy żwir, kamienie, stare cegły, drewniane kołki, dachówki i inne naturalne materiały "z odzysku", ułożone luźno, poprzerastane trawą i mchem.
Kolorowe kwiaty z babcinych ogródków
Ozdabiając naturalny ogród postawmy na tradycyjne rośliny, uprawiane od lat na wiejskich grządkach, rosnące na łąkach i w lasach. Nie ma tu miejsca na agawy, eukaliptusy, juki, bambusowe drzewka czy inne wyszukane egzotyki, bo wszystkie wywołają niemiły dysonans. Zamiast tego sadźmy pod murami i płotami krzewy forsycji, bzów, jaśminów, kaliny, czeremchy. Rabaty obsadzajmy liliami, łubinem, makiem, złocieniami, kosaćcami, jeżówką.
W naturalnym ogrodzie sprawdzi się też całe mnóstwo roślin cebulowych, które będą go zdobić już od wczesnej wiosny. Obok popularnych narcyzów, krokusów, tulipanów, szafirków, warto sadzić także mniej opatrzone gatunki - śnieżyczki, cebulice, szachownice, zimowity, śnieżyce, czosnki. Co ważne, większość kwitnących roślin cebulowych wcale nie potrzebuje rabaty, by dobrze rosnąć. To sprawia, że są znakomitym wyborem do naturalnych ogrodów. Będą świetnie wyglądać na skraju zarośli, pod drzewami, w ogródku skalnym czy na bylinowej rabacie. Większość cebul znakomicie czuje się zwłaszcza pod drzewami i krzewami - lubią ten rodzaj gleby i opadłe jesienią liście. Posadzone w dużych grupach, po 20–30 sztuk, z czasem będą się rozsiewać, dziczeć, rozrastać i z roku na rok tworzyć coraz bardziej urzekającą gęstwinę. Pamiętajmy tylko, by nie sadzić cebul w równych rządkach. Najlepiej rozrzucić je na wybranym miejscu, a potem wetknąć w ziemię przypadkowo, "jak leci". Zadbajmy jedynie o odstępy między cebulami (równe trzykrotnej objętości), bo z czasem powoli im to rozrosnąć się w efektowne kępy.
Naturalny znaczy ekologiczny
Komponując naturalny ogród, pamiętajmy też, że nie ma w nim miejsca na pestycydy, herbicydy i inne środki chemiczne. Korzystajmy z naturalnych patentów - stosujmy kompost i obornik, opryskujmy nasadzenia naturalnymi wyciągami z ziół. Przyciągajmy pożyteczne owady i ptaki, dbając o różnorodność roślin i sadząc te, które będą dla nich pożywieniem. Aby ogród był domem dla zwierząt, zostawiajmy im owoce na krzewach, układajmy sterty liści i gałązek, sadźmy wysokie trawy, rozkładajmy płaskie kamienie, na których będą mogły się wygrzewać.
I nie przejmujmy się drobnymi szkodami wyrządzonymi przez szkodniki czy chwasty. Takie niedoskonałości to także jeden z uroków naturalnego ogrodu. Z czasem nasze rośliny bujnie się rozkrzewią i szczelnie pokryją ziemię, nie dając szans zielsku. Wystarczy, że pozwolimy im rosnąć.



